W kolejnym meczu Ligi Wojewódzkiej kadetek podejmowaliśmy lidera grupy, SZÓSTKĘ Biłgoraj. Po zaciętym meczu ponieśliśmy kolejną porażkę 0:3 (16:25, 19:25, 22:25). W odróżnieniu od spotkania z Sobieskim, gra zdecydowanie lepsza, ale wynik taki sam. Powodem tego jest brak płynności gry, a punkty tracimy seryjnie w jednym lub dwóch ustawieniach zespołu. Całe sety trwa wyrównana gra, a później tracimy kilka z rzędu. Wynika to z braku koncentracji, nieobserwowania zagrań przeciwnika, niedokładności przyjęcia przy braku pracy nóg a głównie złej taktyki rozegrania własnego ataku. W pierwszym secie prowadzimy 7:2, by przegrywać 8:13. Wyciagamy na 11:14, a po chwili 11:18. W drugim secie 6:6 i znowu 6:14, następnie 11:19, wyciągamy na 17:19. W trzecim 10:8,a następnie 10:14. Następnie po 14 i znowu 15:19, 17:21, 18:24, 22:24. Widać grę "zrywami", nie ma ciągłości w grze. Mimo wszystko, gra jest znacznie lepsza od poprzedniego meczu z Sobieskim. Zespół wystąpił w składzie:Ola DUDEK, Gosia KAŁAN, Wiola JABŁOŃSKA, Sylwia ŚLUSARCZYK, Ola JAWORSKA, Marysia STRUG>libero: Doma ROZWADOWSKA> Kasia Korgol i Sylwia KOLIŃSKA. Od drugiego seta na środku zagrała Kasia Korgol, a Ola Dudek na przyjęciu.