Król jest jeden! SALOS Lublin!

W derbowym meczu na szczycie w Wojewódzkiej Lidze Juniorek z zespołem TPS I Lublin, nasze "pociechy" pokazały miejsce w szeregu zespołowi gospodyń spotkania. Tylko w dwóch pierwszych setach trwała wyrównana walka, a zespół TPS grał w przewadze liczebnej, tak jak w piłce ręcznej. Ale od trzeciego seta po  mojej "żółtej" i "czerwonej" kartce Basi, w nasze dziewczęta wstąpił dodatkowy duch walki, a zespół TPS był tylko tłem naszych wspaniałych dziewcząt. Nawet przewaga liczebna była mniej dolegliwa, a w czwartym mecz toczył sie bez wykluczeń, a liczebność uczestników była jednakowa. Ale puśćmy w niepamięć te błędy a skupmy się na wspaniałej postawie dziewcząt. Pawilon Lublinianki ledwie pomieścił bardzo licznych kibiców, a chyba nasi sympatycy byli w przewadze. Rodzice, koleżanki i koledzy, prawie wszystkie kadetki, dopingowali nasze "staruszki". A ONE "szalały"! Nie będę wychwalał imiennie, gdyż wszystkie dziewczęta włożyły swoje umiejętności, a najbardziej "całe serducha"! To był wspaniały, uzupełniający sie team. Dla mnie pawilon Lublinianki jest miłym wspomnieniem, gdzie w wieku 16 lat debiutowałem w drużynie seniorów Lublinianki. A teraz następną cegiełkę dołożyły kochane "laski"!

TPS UMCS I Lublin - SALOS Lublin 1:3 (23:25, 26:24, 17:25, 16:25)

Zespół wystąpił w składzie: Basia KUDUK, Kasia KORGOL, Patrycja CIUPA, Asia PIELECH, Ola DUDEK, Ewelina MICHALAK >libero Patrycja SKRZYPCZAK> Magda TROJAK, Ania FLASIŃSKA, Iza LIPCZYŃSKA.

Po czterech kolejkach jesteśmy liderem i jedynym zespołem bez porażki.

 

dumny z dziewcząt - trener

  • To jest potwierdzenie wyniku

    To jest potwierdzenie wyniku

  • Więcej

Komentarze: 2

  • Nowy komentarz

  • 2015-11-23 16:04Napisał(a): trener

    Dla mnie największym błędem, było 8 sek na zagrywkę Oli. W polu zagrywki stali kibice, Ola kozłując piłkę,zwróciła się o zrobienie jej miejsca. Niestety piłka odbiła się od nogi i wpadła na boisko. Sędzia skorzystał z przepisu czasu 8 sek., ale sędzia może dać sygnał na zagrywkę, jeżeli zawodnik jest przygotowany do jej wykonania. W tym przypadku kibice byli przeszkodą do wprowadzenia piłki do gry. Wielka szkoda, bo istniała bardzo duża możliwość wygrania 2 partii, bowiem Ola demolowała swoja zagrywką zespół TPS.

  • 2015-11-22 16:06Napisał(a): kibic siatkówki

    Z tego co widziałem, to myślę, że tym siódmym zawodnikiem był sędzia.