Miłą niespodziankę (spóźniony św. Mikołaj) sprawiły mi, ale głównie sobie nasze młodziczki. Wygrywając w III turnieju w Lublinie, awansowały do tzw. II ligi (miejsca 5-8) i dzisiaj w Międzyrzecu Podlaskim spotkały się z pierwszymi zespołami Tomasovii, Jagiellończyka Biała Podlaska i Międzyrzeckiej Trójki. W pierwszym meczu zagrały z zespołem Tomasovii i było to nasze najlepsze spotkanie, niestety przegrane w końcówkach. W drugim meczu z Jagiellończykiem zagrały bez wiary i dostały porządne lanie. Podobnie wyglądał pierwszy set i początek drugiego w meczu z Międzyrzecką Trójką. Dopiero w połowie seta wyrównały a końcówka była już nasza. Trzy trudne zagrywki w wykonaniu wprowadzonej Oliwki Kropiewicz dały nam upragnione zwycięstwo. Trzeci set znowu niemrawy i przegrywamy już 3:6, ale nasz zryw daje nam prowadzenie 8:6 przy zmianie boisk. Oba zespoły zdobywają punkty na przemian do stanu 12:12. Czternasty punkt zdobywa zagrywką Sandra a kolejny daje nam przeciwnik atakiem w siatkę. Wygrana w tym meczu zapewnia nam udział w następnym turnieju w te samej grupie. Trzeba pamiętać że nasz zespół jest o 1-2 lata młodszy od pozostałych zespołów grających w najwyższych ligach
SALOS - TOMASOVIA I 0:2 (21:25, 18:25)
SALOS - JAGIELLOŃCZYK I Biała Podlaska 0:2 (18:25, 14:25)
SALOS - MIĘDZYRZECKA TRÓJKA I 2:1 (9:25, 25:21, 15:13)
Zespół wystąpił w składzie: Kinga SKRZYPEK, Sandra NAGÓRNA, Wiktoria MROZEK, Amelia MACIĄŻEK, Oliwia OŚWIATA-GRZĘDA, Wiktoria KRYSA-kapitan >libero Alina BRATYCZAK> Michasia RYBCZYŃSKA, Ola BAMBUCH, Oliwia KROPIEWICZ.
trener