Obóz sportowy piłki siatkowej w Rakszawie - 15-26 sierpnia 2010r.

Na obozie sportowym w Rakszawie (woj. podkarpackie) w dniach 15-26 sierpnia przebywało 30 siatkarek z grup kadetek, młodziczek i mini siatkówki. W trakcie obozu rozegrano kilka spotkań sparringowych. W pierwszym spotkaniu w piątek, gościliśmy wicemistrza kadetek woj. podkarpackiegp, UMKS Łańcut, zwyciężając 3:2 (18:25, 25:21, 25:19, 19:25, 18:16). W drugim w niedzielę spotkaliśmy się z juniorkami Rakszawy, występującymi w lidze amatorskiej Łańcuta. Kadetki zdecydowanie wygrały 3:0 (25:8, 25:15, 25:12), a w dwóch setach zespół rocznika 1995-96 (trenujący do wyjazdu na Igrzyska Salezjańskie w Płocku, wygrał ze zmęczonymi siatkarkami Rakszawy 2:0 (25:14, 25:16). Następnego dnia, w poniedziałek po porannym treningu udaliśmy się do Łańcuta na spotkanie rewanżowe. Po dwugodzinnym zwiedzaniu zabytkowego zamku i powozowni, rozgrywamy spotkanie w ogromnej hali w Łańcucie. W tym spotkaniu uwidacznia się ogromne zmęczenie dziewcząt, brak ogrania na wielkich obiektach. Przegrywamy 0:3 (19:25, 16:25, 26:28). W trzecim secie prowadzimy 20:11, ale mimo tego przegrywamy na przewagi, mimo kilku setboli. Po meczu udajemy się na kryty basen na godzinne "pluskanie". W środę kolejny sparing w wykonaniu ekipy na Płock z zespołem Rakszawy. Teraz wypoczęte gospodynie, udanie rewanżują się "naszym średniakom", wygrywając 3:2 (25:18, 20:25, 18:25, 25:17, 15:12). Również w tym spotkaniu zabrakło wytrzymałości po ciężkich treningach. W trakcie zgrupowania przećwiczono kilka wariantów zestawienia drużyn, które będą procentować w trakcie rozgrywek. Cieszy postawa najmłodszej grupy, potocznie nazywanej "grzybkami". Z przyjemnością patrzyłem na Ich zacięcie w grze obronnej, odważny atak, dobrą zagrywkę, wykonywaną przez kilka dwunastolatek w wyskoku. Widać również postęp wysokiego zespołu młodziczek (chyba najwyższego w województwie). Myślę, że siatkarki Salosu będą w czołówce rozgrywek wojewódzkich. Minimum to: 3 m-ce kadetek, brązowy medal zespołu 1995-96 na Ogólnopolskich Igrzyskach Salezjańskich i lokata w pierwszej szóstce młodziczek.

Trener siatkarek