W pierwszym meczu turnieju dodatkowego juniorek o mistrzostwo województwa z zespołem TPS UMCS Lublin, wzmocnionym zawodniczką SMS Szczyrk Olą Lipską, nie udało się przedłużyc pasma naszych zwycięstw. Ale mogliśmy zejść z boiska z podniesioną głową, bowiem nie sprzedaliśmy tanio skóry. Ba, prowadziliśmy nawet 2:1, ale od czwartego seta zabrakło po prostu sił. Mecz z rozgrzewką trwał ponad 2,5 godziny, a my mamy salę 1,5. I na tyle w zasadzie wystarcza sił. Mecz bardzo zacięty do połowy czwartego seta, ale później dominował zdecydowanie nasz przeciwnik.
TPS UMCS Lublin - SALOS Lublin 3:2 (25:21, 23:25, 22:25, 25:17, 15:4)
W meczu rewanżowym rozegranym w hali ZSO nr 4 dominował zespół TPS, wygrywając 3:0 (25:21, 25:22, 25:21). Był to jeden z najsłabszych meczy w tych rozgrywkach. Tylko Ewelina Michalak zagrała na swoim poziomie. Mimo porażki, to spotkanie było wyrównane, ale w końcówkach przeciwnik zachował więcej "zimnej głowy". Każdy z setów trwał około 25 minut.
Szkoda, że nie utrzymaliśmy poziomu z rundy zasadniczej, ale wpływ na naszą grę miały też kontuzje Kasi i Patrycji.
Ale GŁOWA DO GÓRY! To jest najlepszy wynik juniorek w mistrzostwach województwa. Ceny srebra poszły w "górę" i są bardziej twarzowe od złota.
To był ostatni występ juniorek w rozgrywkach, gdyż mimo zdobycia kwalifikacji do występu w ćwierćfinale mistrzostw Polski Juniorek, z uwagi na brak środków finansowych nie weźmiemy w nim udziału. Koszt takiego wyjazdu, to 3/4 naszych otrzymanych dotacji. Tak, jak co roku nie otrzymamy wsparcia finansowego, najwyżej "życzenia' dobrego startu. Punkty dla miasta i województwa nie są zbyt ważne.
Zespół wystąpił w składzie: Basia KUDUK, Paulina KOCHANOWSKA, Patrycja CIUPA, Asia PIELECH, Ola DUDEK< Ewelina MICHALAK >libero Patrycja SKRZYPCZAK> Kasia KORGOL, Doma WAWERSKA, Patrycja UMIŃSKA, Ania FLASIŃSKA, Magda TROJAK, Iza LIPCZYŃSKA
trener