Solidne lanie w wyjazdowych meczach kadetek i juniorek

W bardzo ważnych meczach, decydujących o końcowej klasyfikacji, zarówno kadetki jak i juniorki poniosły porażki po 0:3. W sobotę w wyjazdowym meczu w Tomaszowie, nasze kadetki przegrały z miejscową TOMASOVIĄ, w setach 22:25, 19:25, 22:25. To był nasz najsłabszy występ, częściowo usprawiedliwiony kontuzjami i chorobami. Ale tylko "częściowo", bowiem dziewczęta sobie pomogły frekwencją na treningach. Najbardziej zawiodła mnie Ola Dudek, popełniająca seriami błędy. Taka postawa kapitana zespołu wpłynęła na postawę drużyna. Do wyniku poważnie "dołożył" się sędzia drugi z Tomaszowa, a funkcję tę pełniła była zawodniczka Tomasovii. W pierwszym secie, przy naszym prowadzeniu 2 punktami, pokazała ewidentny aut, przynajmniej 20 cm jako boisko, a przy stanie 22:23 obdarowała tomaszowianki, naszym "wymyślonym" błędem ustawienia. W drugim secie gwizdała ciągle nasze dotknięcie siatki, a po ataku Kasi w boisko, wskazała aut. Moje interwencje skończyły się "żółtą" kartką dla mnie. W 3 secie znowu 2 siatki, a błędy ustawienia Tomasovii nie zostały odgwizdane. Zespół wystąpił w składzie: Monika MARCINIAK, Ewelina MICHALAK, Kasia KUDUK, Kasia KORGOL, Ola DUDEK, Asia PIELECH >libero Patrycja SKRZYPCZAK > Patrycja CIUPA, Ada WAROWNA, Magda TROJAK, Natka WAŚ, Iza LIPCZYŃSKA.

W niedzielę juniorki wystąpiły w Białej Podlaskiej w meczu decydującym o 4 miejscu. Dwa pierwsze sety, a szczególnie drugi to nasza kompromitacja. W trzecim wyrównana gra, z naszą przewagą do połowy seta. Później przy stanie 20:19 dla Szóstki, autową zagrywkę Białej sędzia uznał jako boisko, a w końcówce "obdarował" punktem przy rzekomym naszym bloku. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się w jeden weekend tyle stronniczych decyzji. Zespół wystąpił w składzie: Monika MARCINIAK, Ewelina MICHALAK, Wiola JABŁOŃSKA, Gosia ŚWIDEREK, Ola JAWORSKA, Kasia KORGOL >libero Doma ROZWADOWSKA > Patrycja SKRZYPCZAK.

 

trener siatkarek