W rundzie rewanżowej ponowne zwycięstwo z MKS Kraśnik

Meczem z MKS Kraśnik w hali Cukrowni rozpoczęła się runda rewnżowa Ligi Wojewódzkiej kadetek. Ponownie zwycięstwo 3:0 (25:9, 25:17, 25:20) w czasie 50 minut łącznie z przerwami. Mecz ograniczał się głównie w dwóch pierwszych setach do walki kraśniczanek z zagrywką Sudzi (21 punktowych zagrywek). Zwycięstwo pewne, dające mi pewność, że mecze powinny być rozgrywane wieczorem. Wtedy wszystkie dziewczęta będą już rozbudzone! W południe minimum trzy-cztery "pociechy" były jeszcze  w błogim stanie wypoczynku. Chciałbym oprócz Sylwi wyróżnić Olę Jaworską za kilka soczystych ataków ( w tym "gwoździa" w 1 metr) oraz Domę. Pozostałe dziewczęta miały lepsze i gorsze zagrania. Do tych gorszych zaliczyłbym dużą ilość zepsutych zagrywek, niedokładne przyjęcie a głównie "gapiostwo". Zespół wystąpił w składzie:Ola DUDEK, Gosia KAŁAN, Wiola JABŁOŃSKA, Sylwia ŚLUSARCZYK, Ola JAWORSKA, Marysia STRUG>libero: Doma ROZWADOWSKA> Sylwia KOLIŃSKA i Ada WAROWNA.


trener siatkarek