W wyjazdowym spotkaniu Ligi Wojewódzkiej Juniorek rozegranym w Kraśniku, pokonaliśmy miejscowy zespół MKS 3:1 (21:25, 25:21, 25:12, 25:21). Najbardziej cieszy wynik, dający nam po I rundzie czwarte miejsce w rozgrywkach. Przed rozpoczęciem rozgrywek, nie byliśmy pewni udziału naszego zespołu, z uwagi na trudności finansowe i rezygnację kilku dziewcząt. Patrząc na roczniki występujących zespołów, jesteśmy zdecydowanie najmłodsi. Większość zespołu stanowią kadetki, a juniorki mogą jeszcze występować w przyszłym sezonie. Zakładałem 6 miejsce, natomiast zajmujemy 4 m-ce z dorobkiem 3 zwycięstw i 3 porażek. W kilku meczach, z uwagi na kontuzje, grały głównie kadetki. I to powinno procentować w przyszłości. W dzisiejszym meczu po 2 miesiącach absencji zagrała Gosia Świderek i po 4 tygodniach Ola Jaworska. Przerwa zrobiła swoje, szczególnie u Oli, bowiem z każdym setem jej ataki były coraz słabsze. Po pierwszym secie, w którym popsuliśmy 10 zagrywek, zmieniłem zestawienie zespołu. I to przyniosło efekt w postaci wygranych kolejno setów. W przekroju spotkania najrówniej zagrały Ewelina MICHALAK i wprowadzona Monika MARCINIAK oraz "rozkręcająca" się z seta na set, nasza libero. Mecz pokazał słabą odporność psychiczną dziewcząt, szczególnie w I secie, gdzie uruchamiana syrena przez kibiców MKS, powodowała seryjne nasze błędy. Zespół wystąpił w składzie: Ola DUDEK, Ewelina MICHALAK, Wiola JABŁOŃSKA, Kasia KORGOL, Ola JAWORSKA, Marysia STRUG >libero Patrycja SKRZYPCZAK. Od drugiego seta na środku zagrały Gosia ŚWIDEREK i Monika MARCINIAK, na przyjęciu Ola Jaworska (w 4 secie Ola DUDEK) i Ewelina MICHALAK, na ataku Kasia KORGOL i Wiola na rozegraniu. Na zagrywkę wchodziła Basia KUDUK.
trener siatkarek